Pięć tysięcy ratowników górniczych na 20 kopalń, czyli 250 osób na zakład, wg przepisów dyżurują po 2 zastępy na zmianę czyli 40 osób na dobę, 800 osób na wszystkie zakłady, a czym zajmuje się ta cała reszta?
Pięć tysięcy ratowników górniczych na 20 kopalń, czyli 250 osób na zakład, wg przepisów dyżurują po 2 zastępy na zmianę czyli 40 osób na dobę, 800 osób na wszystkie zakłady, a czym zajmuje się ta cała reszta?