Do swojego: z tym za dużym metanem to żeś pojechał, nie ma co, czy Ty w ogóle wiesz ile trzeba by było tego metanu żebyś nie mógł oddychać? żenada, i z tym wyjazdem, to od czego macie ten dozór oddziałowy jak nie umie nic załatwić
Do swojego: z tym za dużym metanem to żeś pojechał, nie ma co, czy Ty w ogóle wiesz ile trzeba by było tego metanu żebyś nie mógł oddychać? żenada, i z tym wyjazdem, to od czego macie ten dozór oddziałowy jak nie umie nic załatwić