Fajnie, że można tu się wyżalić przynajmniej i całą prawdę pisać.Mam nadzieję, że ktoś to czyta i kiedyś pójdzie po rozum do głowy i zrobi porządek z tym leserstwo związkowym, kupą niepotrzebnych działów,setkami nadsztygarów,odbija niem dyskietek osób które dołu kopalni nie widzą.Masa ludzi kompletnie nieproduktywnych Każdy z nich walizka lub inny neseser, który noszą dzięki nazwisku tatusia lub pociota związkowego A i jeszcze bym zapomniał o patologii w Stacjach ratownictwa Najwieksze pasożyty żywiące się pracą górników Pozdrawiam prawdziwych górników czyli scianowcow i przodkowie Zdrowia Panowie