Komentarz do artykułu:
Górnictwo: śląska PO kłamie w żywe oczy

Na miejscu PO siedziałbym cicho i nie przypominał o tym, co się z górnictwem działo za ich rządów. Teraz chcą zakrzyczeć sukcesy zapominając o swoim całkowitym braku pomysłu zarówno na zbyt węgla jak i sytuację zatrudnionych w górnictwie i ich rodzin. Łatwo się opluwa panowie po - wcy, prawda? Trudniej coś sensownego zaproponować, dlatego was boli że minister Tobiszowski jako człowiek stąd wreszcie zajął się problemami. Widać że zbliża się kampania samorządowa, bo ten stek idiotyzmów jaki znowu serwuje nam platforma to nic innego jak element przedwyborczej walki. I wyraz bezsilności wobec faktów i liczb. Bo widać jak na dłoni dla kogo górnictwo to tylko pusty frazes, a dla kogo obiekt rzeczywistej troski i starań.