Komentarz do artykułu:
Górnictwo: inwestycje w Staszicu i Wesołej wyzwaniem na ten rok

Nadsztygarzy, kierownicy i ich zastępcy to tragedia. Jak kierownik czy zastępca może mieć mniej niż 10 lat pracy i na dodatek nie pracował nigdy fizycznie. Decyzje takich cwaniaków sa porazka dla tej kopalni mającej niesamowite możliwości i węgiel grupy 500. Sporo ludzi na powierzchni, po dwóch komorkarzy na oddział albo lepiej, a w magazynie pusto. Jest to dla wielu nie do przyjęcia i tylko cud ze nikt nie doniósł jeszcze gdzie trzeba. Weekendy to temat osobny, gdzie wychodzi często jak sie okrada fundusz plac. Przeludnienie w weekend gdzie niektóre oddziały potrafią nawet wyjechac po 2 h a niektorzy nawet nie zjadą na dół i to jest cała patologia wielkiego molocha, a niedługo to sie nawet kamien zapali jak na murckach.