A ja składam czapkę do nóg tym ludziom....to są zatwardziali górnicy którym zabrano zakład lub pracę, i wcale się nie dziwię że robią to co robią....u nas na Górnym Śląsku to było od zarania...'Perła w koronie ' lub teraźniejszy 'Benek '...rozumiem ich w całej rozciągłości....