Do Andrzeja: nie rozumiem o co ci chodzi lepszymi i gorszymi. Sam dzielisz ludzi mącisz a piszesz, że na tym zależy władzy. No to jej w tym nie pomagaj. Ja myślę, że od początku było niemożliwe obsłużyć tyle ludzi w takim czasie. To by musiał robić ZUS a nie srk.