To jest tylko teoria, w praktyce wygląda to inaczej. Nie można się tam dodzwonić...na moim wniosku był numer mojego telefonu...cisza. Moja mama rocznik 29, tata pracował na KWK Brzeszcze - nie otrzymała żadnych pieniędzy. Widzę tylko jej łzy i pytanie.. czy ona za swojego życia dostanie te pieniądze. Nie wiem do kogo mam się udać po pomoc Nie mogę jej zawieść do SRK Bytom, by tam na miejscu zweryfikować. Wiem, że to by była ostatnia podróż jej życia,pozdrawiam.