Komentarz do artykułu:
Indie walczą ze smogiem za pomocą... węgla

Dla formalności - pomysł z rejestracjami ze swoimi mutacjami (zakaz ruchu lub zakaz ruchu w centrum lub w pewnej części miasta) nie jest ani nowy, ani nieznany w świecie. Z tego co pamiętam swego czasu był dość popularny we Włoszech, często stosowany jest w Paryżu, Londyn chyba też miał takie rozwiązania. A szybki rzut oka w Google do tej listy dodaje Ateny, Budapeszt, naszą Łódź czy walczący mocno ze smogiem Pekin.