Kolego Obywatel prosta matematyka koszt wydobycia ok260 zl pracownicy w ramach wynagrodzenie dostają węgiel po opodatkowaniu za około 500zl tona a ten sam węgiel na pomorzu kosztuje dodatkowe 400 zł. Teraz moje pytanie kto na kim żeruje ze podatki dorównują prawie kosztowi wydobycia a siec logistyczna i handlowca prawie dwukrotnie go przerasta. Teraz uprzedze twuj argument odnosie dopłacania przez rząd do kopalń pomyśl ile z tych pieniędzy wraca w postaci wszystkich podatków zaczynając od samego węgla następnie pracowników i wszystkie firmy powiązane z przemysłem górniczym. Dziękuje pozdrawiam