Adi ma rację , taki dual student powinien posznupać w przodku z kolegami , poleżeć pod ociosem z górnikami w przodku na strzał albo na kombajn , poznać ich słabe strony a dopiero później do dozoru i trzymać ich za jaja aż będa piszczeć a pierdół o wiadrze sztromu i lewych nogach obudowy ze zmęczenia nie będą opowiadać ! Zawsze mnie uczyli że praca siłą fizyczną jest najsłabiej opłacana ! I to jest prawda koledzyt takzę poznać wroga jego słabe i wrażliwe miejsca i do boju ! Albo się Ciebie będa bali albo się z Ciebie będą śmiali ale wiedzę też trzeba mieć żeby na strugowej ścianie później jako dyrektor kopalni nie czekać kiedy ten kombajn przyjedzie !