Tu nawet nie chodzi o to skąd mamy energię elektryczną, a ile Rosja każe nam płacić za ich węgiel, gdy kopalnie padną. Skończą się 'promocje'.
Tu nawet nie chodzi o to skąd mamy energię elektryczną, a ile Rosja każe nam płacić za ich węgiel, gdy kopalnie padną. Skończą się 'promocje'.