A gdzie jest nasza planistka z GP pani Anna S. , czyżby znowu na chorobowym, a kto nam śluz zrobi. Ona ciągle gdzieś znika, jak nie siedzi sobie w związkach na kawce po 2 godziny to w pracy ciągle gdzieś znika na fajce, nawet urlopu nie można wypisać.