Zgadzam się w 100% z kolegą Maciejem. Skoro mamy taką lukę pokoleniową w 'średnim pokoleniu' a starzy górnicy niedługo zaczną odchodzić to może warto by się zastanowić nad NATYCHMIASTOWYMI przyjęciami, choćby tylko ludzi z wyższym doświadczeniem (sporo z nich pracuje pod firmami, tak więc są już trochę wyrobieni) by najbardziej doświadczeni górnicy ścianowi mogli przekazać chociaż 10% swojego doświadczenia? Gdy oni odejdą to będzie już za późno na rozważania, a ich BEZCENNA wiedza z doświadczeniem odejdą w niepamięć.