Bonzom związkowym nie w pysk łączenie się bo im się stołki na powierzchni tracą. Wyprowadzić biura związkowe za bramę. Patrzeć zarządom związków na sposób zaliczania dniówek i szybko strona społeczna dojdzie do konsensusu.
Bonzom związkowym nie w pysk łączenie się bo im się stołki na powierzchni tracą. Wyprowadzić biura związkowe za bramę. Patrzeć zarządom związków na sposób zaliczania dniówek i szybko strona społeczna dojdzie do konsensusu.