Komentarz do artykułu:
Górnictwo: problem z reprezentatywnością związków w JSW

Panowie byłem na KWK Budryk do konca jak był strajk od początku do końca ale nie strajkowałem. Widziałem co wyrabiały kochane związki Moim zdanie związki muszą być za bramą kopalni i utrzymywać się ze kładek własnych w tedy będą dbać o dobro nasze a nie jak teraz .Dyrektor musi im dać biuro,internet biurka i stawke Nadsztygara to im pasi Tylko czemu tu duzo ludzi szczeka na zwiazki a należy do dwóch lub więcej Wypisujcie się i zobaczycie co panowie potrawią zrobić