do won z inspektorem. Chlopie ale masz fantazje. Czytam te twoje wypociny od dluzszego czasu i tak sie zastanawiam ile w tym prawdy a ile podpuszczania. Te historie ktore tu wylewasz ciagle sa lepsze jak bajki Braci Grimm. Czlowieku widze ze sie marnujesz na grubie. Zmien fach bo z twoim talentem jestes w stanie zajsc daleko......ba nawet bardzo daleko.