Jak to nic nie ma? a lelo to co ? To dobre - pracownicy makoszow chca spoldzielni. Napiszcie jacy ? Czy tacy sami jak ich prezesi - Arturek i Mareczek ? Biznesmeni jak. H.....- lesery zwiazkowe co nigdy prawdziwej roboty nie zaznali.
Jak to nic nie ma? a lelo to co ? To dobre - pracownicy makoszow chca spoldzielni. Napiszcie jacy ? Czy tacy sami jak ich prezesi - Arturek i Mareczek ? Biznesmeni jak. H.....- lesery zwiazkowe co nigdy prawdziwej roboty nie zaznali.