700 mln? Tyle Panowie kosztuje nas "praca" pseudo inspektorów. Czas najwyższy wywieźć ich na taczkach, a ich obowiązki przejmą zwykli Janusze z przewozu, skoro nie nadają się do tej pracy. Jak wygląda gospodarka materiałowa, remonty maszyn, inwentaryzacja środków każdy widzi. Pozdrawiam