Komentarz do artykułu:
Górnictwo: zawodzi człowiek, nie technika

Dozór od zawsze bimba sobie z przepisów. Szczególnie jeśli chodzi o KWK Wesoła. Są ograniczenia osobowe w strefach tąpań ale tego się nie respektuje. Mają być 4 os podczas wydobycia a jest i raz tyle łącznie z serwisem którego nie powinno tam być. Ktoś te strefy wyznaczył i określił warunki a dozór albo nie potrafi liczyć albo po prostu jest głupi. Z metanem na szczęście się uspokoiło bo nie fedrują na wszystkie zmiany-na szczęscie. A że dozór jest niedouczony to wszyscy wiedzą.