To byli slusarze a nie zadni z szybu i to było przy szybie wydechowym. I w odleglos u 4000 m od szyby zjazdowego i w takim miejscu że nie chcielibyście tam być. Ja dziennie w to miejsce teraz jeżdżę i nie ma czego zazdrościć w każdej chwili może się coś zawalić i ktoś zginąć. Pzdr