Mnie zastanawia czas od wybuchu ok 11 do momentu odnalezienia górnika 18.30 Jeśli to był sygnalista to wiadomo że musiał być gdzieś w okolicach szybu to dlaczego jego odnalezienie zajęło aż 7,5 h Przejście tych 4 km to około godziny a co zajęło resztę czasu.