Na KWK MAKOSZOWY zostali najbardziej wytrwali,którzy za bardzo zaufali Związkom Zawodowym ale zostali sprzedani. Niestety Ci ludzie dalej wierzą, ale powtarzam ekonomią kopalni się nie obroni załoga. Co prawda Pan Andrzej Ch. coś się stara robić ale jak znam życie, to tego Szanownego Pana wcześniej czy później też przekabacą. Niestety życie Szanowno załogo,życie...... .