Właśnie Panie Cudny dlaczego szczury uciekają z tonącego okrętu. Przez tyle lat siedzieli na ciepłych stołeczkach a teraz chowają się po kopalniach. Może tym by się zająć najpierw. Kolejna sprawa szczury pochowane po biurach pocioty różnej maści które mają dniówki dołowe a dołu wcale nie widzieli. Zamiast marudzić, że jest ciężko to przejechać się po kopalniach ilu ludzi fedruje a ilu zbija bąki po kątach na kopalni. Następna sprawa emeryci ilu zostało odesłanych na emeryturę.