Wszyscy wiedzą a nikt nie mówi tefo głośno, że jeszcze za rządu platformy do parlamentu europejskiego posłano papiery odnośnie pomocy publicznej dla górnictwa gdzie zapisane jest że Makoszowy będą zlikwidowane (przynajmniej z nazwy). Wydawane są naprawdę duże pieniądze na podtrzymanie wegetacji Makoszów chyba tylko po to żeby mieć czas na wydzielenie z kopalń PGG majątku do SRK aby pracownicy PGG spełniający warunki mogli skorzystać z urlopów a ludźmi z makoszów załata się braki w zatrudnieniu.