Komentarz do artykułu:
Górnictwo: będzie kolejne spotkanie w sprawie Makoszów

To prawda. Jak rozłączali te kopalnie to wywieźli wszystko co tylko się dało. A związki zawodowe wykonują faktycznie dziwne ruchy. Zdaje się, że tylko Chwiluk się zawziął, a reszta trzęsie gaciami. Już w styczniu 2015 jak Chwiluk mówił o wniosku o odwołanie byłego dyrektora, który ładował w Sośnicę reszta pukała się po głowach. I na kogo wyszło? Działacze związkowi wiecie którędy do szybu zjazdowego?