Problemem kopalni Makoszowy było połączenie z kopalnią Sośnica. Ta politycznie ustawiona kopalnia-pomyłka od zawsze ciągnęła w dół: samą siebie, Kompanię Węglową, Makoszowy, a teraz będzie ciągnąć w dół całe PGG. Po ponad roku od rozłączenia Sośnica dalej siedzi w swoim bagienku i tonie, a kopalni Makoszowy, która mogła wyjść na prostą rząd (były i obecny)założył pętlę, którą SRK zaciska coraz mocniej. Wobec politycznych, patologicznych układów żadna ekonomia się nie obroni...