Komentarz do artykułu:
Górnictwo: protesty nie służą kopalni Makoszowy

Jak mówił Markowski w innym artykule: "koszt wydobycia wynosi 300 zł ale to nie wynika z kosztów produkcji tylko z kosztów stałych, które musi ponosić kopalnia nie mając przychodów. Wszystko co wydobywaja ładują na zwały w wyniku braku sprzedaży. Gdyby ściana i63 w pokł 405 wydobywała 5 tyś/dobe bo tyle może, to do kopalnii nie trzeba dokładać ani złotówki. Kopalnia posiada węgiel typu 34.2 czyli na pograniczu energetycznego i koksującego a węgla starcza na blisko 50 lat "