Papiery leżą w ZUS-ie i nie są nawet tknięte. W czwartek skargi na opieszałość ZUS-u popłyną do biur poselskich. Są podejrzenia że to celowa opieszałość. Ludzie zaczynają tracić cierpliwość.
Papiery leżą w ZUS-ie i nie są nawet tknięte. W czwartek skargi na opieszałość ZUS-u popłyną do biur poselskich. Są podejrzenia że to celowa opieszałość. Ludzie zaczynają tracić cierpliwość.