I kolejny przykład na to, że u prywatnego się da a w państwowym nie! Kopalnia która miała być do zaorania, teraz będzie przynosiła zyski. Ale prywaciaż nie pozwala sobie na przekręty które ciągną firmę w dół. Mógłby ktoś z pracowników wypowiedzieć się co się zmieniło? Jak z zarobkami itp? Wszystko zostało po staremu?