Najwyższy czas zeby te leśne dziadki ktore blokują etaty młodym odeszli na emerytury. W Chwałowicach , Marcelu, Rydułtowach i Jankowicach jest ich razem koło setki. Kadra chroni ich tyłki oddelegowaniem, ochroną i jakimiś śmiesznymi komisjami. Starzyki idźcie już na ryby, grzyby i zające.