Pani premier co to za biznes aby kilku tysiącom ludzi płacić za siedzenie w domu na urlopach górniczych czy nie lepiej zaliczyć pracownikom dołowym Zasadniczą Służbę Wojskową? Ludzie szli do wojska z przymusu tylko nie poszli kombinatorzy i ci co się "wykupili" a ci co poszli "dla ojczyzny" teraz muszą tą służbe dodatkowo odrabiać nie wspominając o startach poniesionych przez okres wojska. Wprawdzie wątpię aby premier to czytała ale może takie pytanie zada jakiś dziennikarz!!