Jak by tak sie zabrali za wszystkich to by musieli oddac grube pieniadze i pracowac kolejne 20 lat. Ile jest kalfaktorow i zaparzaczy kawy. U mnie na oddziale to przynajmniej 20 osob plus dozor ktory nie widzial dolu na oczy. A zwiazkowcy na delegacjach ze zjazdami bitymi !!!!! Szkoda pisac