Cóż to takiego się stało, że nagle Sośnica znalazła się w tak złej sytuacji? Przecież rozdzielenie z Makoszowami miało dodać kopalni Sośnica skrzydła! Przecież wg dyrektora GM to Ruch Makoszowy był kulą u nogi wspaniałej kopalni Sośnica.... A tu proszę - wyszło szydło z worka i prawdy już nie da się ukryć. Tym, którzy z takim entuzjazmem przenosili się z Makoszów na Sośnicę, nie ukrywając przy tym pogardy dla tych, którzy postanowili zostać, należy pogratulować ucieczki do "Eldorado".. .. hahahah