Po co był protest w JSW?Pozbierali nam wszystkie dodatki,obcieli i zamrozili płace,a na końcu odtrąbili sukces,że udało się uratować miejsca pracy Aby było śmieszniej odrabialiśmy strajk kilka miesięcy pracując pół godziny dłużej (oprócz związkowców w biurach).Kiedy ludziom już się wydawało,że więcej zabrać się nie da,nadchodzą nowe wieści,że trzeba kolejnych cięć,aby była praca Taki scenariusz czeka górników z KW.