Tak śledzę internet, rozmowy na grubie i dziennie słyszę nowe wersje. A to 800zł, a to 1000zł, 700zł, 1200zł już i 1500zł, 12% 20% a nawet 30%. Ludzie sieją panikę. Jeszcze nic nie zabrali, nic oficjalnego nie ma tylko związki was podburzają.
Tak śledzę internet, rozmowy na grubie i dziennie słyszę nowe wersje. A to 800zł, a to 1000zł, 700zł, 1200zł już i 1500zł, 12% 20% a nawet 30%. Ludzie sieją panikę. Jeszcze nic nie zabrali, nic oficjalnego nie ma tylko związki was podburzają.