dobrze że są związki zawodowe na kopalniach bo inaczej już dawno by nas pozamykali te wyjadacze rządowi. Popatrzcie się koledzy górnicy na te zakłady gdzie nie ma ZZ jak prywaciarz traktuje pracownika i ile ten pracownik u niego zarabia, oraz ile godzin czasu spędza w pracy. Nawet czasu nie mają na swoją ukochaną rodzinę aby z nimi spędzić czas wolny .