W khw nie liczy sie czlowiek tylko wydobycie, na staszicu ludzie pracuja w walacych sie scianch gdzie w kazdej chwili moze cie zabic, do przodka zapier.....a 5 km w tym wiekszosc pod gore i nawet transportu nie ma a pioma do jazdy ludzi tylko tak sie nazywa bo jak cie na niej zlapia to kara pewna, kompletne zeszmacenie czlowieka a potem powiedza ze sa rzeczy wazniejsze niz 14 pewnie ze sa kolejna premia dla kolejnego prezesa