Komentarz do artykułu:
Wyborcza: ciąć płace albo kopalnie

kopalnie mają za dużo administracji. w biurach siedzi kierownik i planistka co zapisuje tylko dniówki dla kilku 20 osób na oddział. bo potem po zmianach sztygar sam musi pisać. więc po co jest planistka, skoro jest jescze baba w RCP a potem jeszcze w BRZ- moja oszczędność 200 bab do zwolnienia w KW. następne 500 to kalifaktorzy co wyręczają daremnych kierowników po AGH. co nie umieją załatwić podstawowego materiału. nie wspomnę co się dzieje z nadsztygarami. przerostem zatrudnienia.