Strajkuj, strajkuj, ale najpierw pod siedzibą związków. Co zrobili od stycznia zeszłego roku ? NIC, KOMPLETNIE NIC. Poza tym że ludziom blokowali przeniesienia na inne kopalnie a sami uciekali na urlopy górnicze (m in. związkowcy z KWK Sośnica)
Strajkuj, strajkuj, ale najpierw pod siedzibą związków. Co zrobili od stycznia zeszłego roku ? NIC, KOMPLETNIE NIC. Poza tym że ludziom blokowali przeniesienia na inne kopalnie a sami uciekali na urlopy górnicze (m in. związkowcy z KWK Sośnica)