Pani Tereso niech pani zacznie martwić się o Makoszowy, a nie zapchloną sośnicę polityczną! No chyba ,że jest pani jedną ze zdrajców, co kolaborowali i zwiali z pseudodyrektorami na tego pasożyta!
Pani Tereso niech pani zacznie martwić się o Makoszowy, a nie zapchloną sośnicę polityczną! No chyba ,że jest pani jedną ze zdrajców, co kolaborowali i zwiali z pseudodyrektorami na tego pasożyta!