Przestańcie bredzić o urlopach górniczych. Chcielibyście przechodzić na emerytury w wieku 35lat. To jakaś kpina, kiedyś się pracowało na grubie do 55 lat i to łopatą a nie na kneflu. 45 lat , 4tys. Emeryturki i do spółki górniczej. Tego wszystkiego nie spłacą nawet nasze prawnuki