Nie tylko nie będzie urlopów górniczych, o czym ktoś wypisuje codziennie na każdym portalu, tak jakby jakiś minister czytałby to, ale też ze wzgledów oszczędnosciowych wprowadzi się więcej łopat, kilofów i koni pociągowych zamiast maszyn. Do tego nad każdym górnikiem będzie stał jeden sztygar, żeby robota szybciej szła