do Alan, Stary, Ali i jaki tam sobie jeszcze nick wymyślisz. Nie obrażaj wszystkich na tym forum. Jeżeli nie potrafisz sobie poradzić z własną frustracją to: 1. napij się z kolegami wódki. 2. znajdź sobie koleżankę. 3. jak nie masz kolegów kup sobie lustro 4 jeżeli koleżanka odeszła podejdź do sklepu po Braveran. 5. może lepiej nie pij do lustra (nie poradzisz sobie wtedy z frustracją) 6. weź się może w końcu do roboty, 7. zastanów się nim coś palniesz... Pozdrawiam i bez odbioru