To jakieś jaja. To górnicy czekają na rząd bo ciężko harują, a związkowcy siedzą u góry i popijają herbatkę. A głównym zadaniem jest wprowadzenie dobrowolnych urlopów górniczych dla wszystkich górników (a nie tylko dla wybrańców jak to zrobiło PO) i likwidacja odrabiania wojska i tu związki niech się popiszą, a nie zajmowanie się pierdami.