Do KWK. Rylu co ty byś zrobił bez tego elektryka ? Jakbyś zjeżdżał na dół,jakbyś oddychał jakbyś wydobywał węgiel ? Jakby Ci ten elektryk wszystkiego nie poskładał , podłączył i naprawiał to co byś sam potrafił zrobić ? Wszystko macie poszykowane pod d pe a,nie posiadacie za swoja prace żadnej odpowiedzialności,l eżysz i czekasz aż Ci kombajnista wykroi a żelazo se przeciągasz sigma. No i wiedza którą musisz sie wykazać (bez sztygara nie istniejecie) jest na śmiesznym poziomie.