W JSW ten szajs już jeździł z 10 lat temu, na szczęście stopniowo rezygnują z tego na rzecz podwieszanych scharfów. W tych KSZ co chwile był uszkadzany kabel, który wlecze się po zolu! Ta kolejka to zmora elektryków
W JSW ten szajs już jeździł z 10 lat temu, na szczęście stopniowo rezygnują z tego na rzecz podwieszanych scharfów. W tych KSZ co chwile był uszkadzany kabel, który wlecze się po zolu! Ta kolejka to zmora elektryków