Sąsiedzi: nie wiem jakie piece, ale dym wspina się pod niebiosa wręcz malowniczo, okien po 16 otworzyć nie mogę. Przeszkadza w szczególności domek pracownicy straży miejskiej, z którego zawiewa dymem siwym, duszącym i ogólnie jest fatalnie. Ja: piec na eko-groszek z podajnikiem - ułamek i to mały tego dymu co sąsiedzi. Obserwowałem tą sytuację od kilku lat i jestem bardzo zadowolony, że posiadam taki piec.