Lolo i inni, co to mówią per profesorku. Zauważcie, że gość wali prosto z mostu, nie owija w bawełnę, a wy macie do niego żal. A co chwielibyście usłyszeć? Że Polska jest mocarzem i jak tupnie w Brukseli, to wszyscy stają na baczność?
Lolo i inni, co to mówią per profesorku. Zauważcie, że gość wali prosto z mostu, nie owija w bawełnę, a wy macie do niego żal. A co chwielibyście usłyszeć? Że Polska jest mocarzem i jak tupnie w Brukseli, to wszyscy stają na baczność?