emeryt, masz rację - przy porównaniu mogłoby się okazać, że kopalnie przekazane do SRK wcale się tak źle nie mają. Np. Makoszowy. Z tego, co wiem Ruch Makoszowy po rozdzieleniu z Sośnicą i przekazaniu do SRK, radzi sobie całkiem nieźle i wbrew temu, co wykazywała ówczesna dyrekcja, wcale nie przynosi takich strat, o jakich się mówiło. Może to powinien być przykład do zmian w KW?